Podczas zajęć z gliny, panie nie tylko oddawały się kreatywnemu procesowi lepienia i wałkowania tego surowca. W międzyczasie, udostępniono im przestrzeń dla towarzyskich rozmów. W trakcie tych dyskusji wymieniane były anegdoty z różnych podróży czy sekretne przepisy na smakowite placki ziemniaczane. Przyjemna atmosfera była podkreślana przez zapach smacznego espresso, które spożywane było z odpowiednią dozą elegancji.
Eksperymenty z gliną zaowocowały powstaniem takich dzieł jak ceramiczny pieróg. Ciekawe jest to, że uważa się, iż rozwałkowany kawałek gliny ma zbliżoną konsystencję do ciasta na makaron.
– Stworzyliśmy wokół tych zajęć atmosferę tajemnicy. Nie wyjawiamy jeszcze celu ani głównego tematu naszych spotkań – mówi Magdalena Burduk, dyrektor DOK. – To ma być niespodzianka, która zostanie ujawniona podczas oficjalnego wernisażu naszych „Skrzydlatych Artystek”. Ten wyjątkowy event planujemy na połowę stycznia 2025 roku – dodaje.
Opisywane spotkanie było już trzecim z serii w ramach projektu o nazwie „Skrzydła dla Babci”. Wcześniej miało miejsce spotkanie organizacyjne oraz wyjście do kina na spektakl „Kora. Falowanie i spadanie”, po którym zorganizowano wieczór integracyjny.
– Mamy nadzieję, że nasz projekt da skrzydła i przyniesie satysfakcję wszystkim uczestnikom. Chcemy, aby przekładał się na korzyść społeczną i był źródłem radości – podkreśla M. Burduk.
Dziękujemy za poświęcenie czasu na przeczytanie tego artykułu aż do końca!