Niezwykle odważnym czynem popisał się aspirant Tomasz Pruszyński z Komendy Powiatowej Policji w Sławnie. Mimo, że był na urlopie, nie zawahał się interweniować, gdy zauważył wypadek drogowy.
Wszystko rozegrało się na jednej z ulic, gdzie funkcjonariusz słyszał głośny huk, a zaraz potem krzyki o pomoc. Niezwłocznie ruszył w stronę miejsca zdarzenia, gdzie natknął się na scenę prawdziwego dramatu. Kierowca renaulta próbował wydostać dziecięcy rower spod swojego samochodu i uciec z miejsca zdarzenia. W tym momencie aspirant Pruszyński wkroczył do działania, uniemożliwiając mu opuszczenie miejsca kolizji.
Zeznania świadków pozwoliły policjantowi dowiedzieć się, że ten sam kierowca nieco wcześniej uderzył 7-letniego chłopca jadącego na rowerze po chodniku. Na szczęście, na miejsce szybko wezwano pogotowie ratunkowe.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był nietrzeźwy. Miał aż 2,5 promila alkoholu w swoim organizmie. Co więcej, nie posiadał on nawet prawa jazdy. 55-letni mężczyzna został zatem zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Teraz czeka go proces sądowy.
Potrącony chłopiec, pomimo poważnej kolizji, wyszedł z tego dość lekko – doznał jedynie stłuczenia płuca. Po przeprowadzeniu niezbędnych badań, został on zwolniony do domu.